WODA

Kiedyś podpatrzyłem zdjęcia kropelek wody, pomyślałem sobie coś niesamowitego,  ciekawe jak to zostało zrobione?

Kiedyś podpatrzyłem zdjęcia kropelek wody, pomyślałem sobie coś niesamowitego,  ciekawe jak to zostało zrobione? jaki sprzęt jest potrzebny?. Na szczęście udało mi się zgłębić temat przy pomocy współczesnych narzędzi (internetu). Kolejnym wyzwaniem do rozwiązania było uzyskanie kropelek wody, które będą rytmicznie i w takiej samej perspektywie czasowej spadać tam , gdzie powinny . Wpadłem na genialny pomysł, że do tego celu świetnie nadaję się zlewozmywak w mojej łazience. Jak postanowiłem tak też zrobiłem, udałem się do łazienki, do mojego cudownego body nikona D70 podpiąłem   równie wspaniały obiektyw 50mm f1,8 carla zeissa wraz z kompletem pierścieni pośrednich i przystąpiłem do pracy. Co się okazało: woda z kranu wprawdzie kapała w dość jednorodnych odstępach czasu, jednakże przy głębi ostrości wynoszącej zaledwie 2-3mm nie jest łatwo trafić w ostrość. Po ustawieniu przesłony roboczej na moim obiektywie w wizjerze zrobiło się całkiem ciemno. miałem do dyspozycji tylko 1 klatkę na sekundę. Postanowiłem wsłuchać się w rytm opadających kropelek wody i wówczas naciskać spust migawki. Wykonałem mnóstwo zdjęć. Tak tak wcale nie było to łatwe zadanie, posługiwałem się manualnym obiektywem, ustawiłem czas migawki na 1/250, a wszystko po to by zamrozić ruch, mój światłomierz  pokazywał mi totalne nie doświetlenie, dopiero na zasadzie prób i błędów udało mi się określić prawidłowa ekspozycję. Zachęcam wszystkich do eksperymentowania.